sobota, 8 września 2012

Istota "zdrady"

Czy najgorsza zdrada ma miejsce wtedy, gdy nasz partner włoży członek w pochwę nieznajomej rywalki? A może większym złem jest uściśnięcie dłoni przełożonego i darzenie go sympatią? Czy związek rzeczywiście traci na wartości, gdy partnerzy żyją w dobrych, owocnych relacjach z innymi ludźmi? Ciekawią nas Wasze opinie, obserwacje, historie dotyczące szeroko rozumianego problemu zdrady. Podzielcie się nimi w komentarzach.

373


2 komentarze:

  1. Czym że zdrada jest w życiu człowieka? Zdradzają wszędzie wszyscy ze wszystkimi na wszystkich i pod wszystkimi...Czy zabolało jak mój facet na mojej kanapie bzykał moja przyjaciółkę? A pewnie,że tak bo zaufanie wyszło na taras i nigdy nie wróciło.Najlepsza była ta jego wymówka.."zjadło mnie napięcie seksualne" błehehe Czy zabolało jak mąż dwa lata prowadził drugie życie z kochanką? A jakże..Jak szef,z najlepszego pracownika zrobił najgorszego...Chyba nie bolało tak przy zdradach cielesnych jak przy tych związanych z kłamstwem,bezczelnością,dwulicowością innych ludzi a moją naiwnością wiarą w drugiego człowieka,która to została żywcem pogrzebana.Ale czego można się spodziewać jesteśmy tylko ludźmi i czasami popełniamy błędy,czyż nie?

    OdpowiedzUsuń